Witam Was,
Niedługo wybieram się na imprezę karnawałową i wiecie z czym
się to wiąże patrzę w szafę i ten tekst: ”nie mam co na siebie włożyć„ ale nie jest tak źle, pokombinowałam trochę i ta stylizacja odpowiada mi
najbardziej.
Zwykła czarna bluzeczka h&m zakupiona a sh, spódniczka z
baskinką -allegro, czarne rajstopy i botki bądź zwykłe baleriny, kiedy już moje
nogi odmówią posłuszeństwa :)
Jeśli chodzi o dodatki to stawiam na czarna kopertówka i korale.
Włosy rozpuszczę, bądź zrobię koczka.
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego tygodnia!!! Byle do piątku!
Śliczna spódnica. Mnie bardziej podoba się wersja z koczkiem ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :))
Przepięknie wyglądasz!!! Figurę i wzrost masz modelki!
OdpowiedzUsuńWow, wystrzałowo !!! Przepiękna spódnica i obłędne nogi ... I koniecznie w koczku ... Jakoś tak bardziej niecodziennie !!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje Wam dziewczyny, chyba jednak zostanie kok :) Całuje i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :) a do tego moja ulubiona baskinka. Cudnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, też podobają mi się baskinki :)
UsuńPiekna ta spódniczka! :) i koczek ;)) obserwuje i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńTeż obserwuję!
UsuńBardzo mi się podoba taki look :)).
OdpowiedzUsuńBuziaki :*.
masz cudowną tą spódniczkę <3
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuń