Witajcie Kochani
Wracam po dłuższej nieobecności.
Trochę sie u mnie działo dlatego nie mogłam być tu z Wami :(
Mam dużo do nadrobienia :)
Jestem po ślubie to był piękny dzień.
Wszystko udało się tak jak chcieliśmy.
Nie będę Was zamęczać i opowiadać szczegółów.
W kościele ślub to była magia :) zaczęłam się stresować dopiero gdy dostałam mikrofon :)
Potem już na sali, jedzonko było pyszne, kupa śmiechu i udana zabawa do białego rana w gronie najbliższych :)
Zaraz po ślubie na drugi dzień spakowaliśmy się i pojechaliśmy w podróż poślubną.
Kochamy nasze polskie morze dlatego udaliśmy się do Gdyni. Tam też spełniliśmy nasze marzenie o sesji plenerowej. Poniżej mała zapowiedz tej oto sesji. To był fajnie spędzony czas w towarzystwie Angeli i jej męża Andrzeja, przesympatyczne małżeństwo z pasją do fotografowania. Poniżej możecie zobaczyć zapowiedz ich pracy :)